Bugs Team 2 - unit 1
Wiem, że koniec września i już brniecie radośnie przez 1 unit, ale jednak zacznę od propozycji na te pierwsze 3 lekcje, może ktoś za rok skorzysta. Te lekcje to oczywiście powtórka z 1 klasy, ale pojawiają się tam też znienacka dni tygodnia, a oto moja propozycja ułatwienia zapamiętania ich:
A tu piosenki, które śpiewamy dla urozmaicenia, ALE! tutaj zaczyna się wyliczanie od SUNDAY, zwróćcie na to uwagę uczniom:
Dzieci to ↑ uwielbiają, ja w sumie też.
A potem gładko przechodzimy do ciuchów, pogody, pór roku - czyli unitu 1.
Nie lubię bugsowych piosenek, ale ta ujdzie, zwłaszcza w takim wydaniu! Autorka Asia pewnie jest wśród Was, moi Czytelnicy, proszę o ujawnienie się. Ja znalazłam piosenkę na jakiejś grupie fejsbukowej.
Jako warm-up robimy takie scrambled letters:
soshe, taco, pac, tishtr, rossth, sertruso, trisk, permuj
Na lekcji jako warm-up korzystam też z fleszy z czasopisma The Teacher Magazine, mam też stamtąd fajne obrazki, które zalaminowałam i podkleiłam magnesami, to fajna zabawa, gdy jeden z uczniów ubiera narysowanego na tablicy ludzika, a inni z klasy po angielsku mu dyktują, co ma mu założyć.
Gdy w lekcji 5 pojawiają się pory roku, przychodzi mi z pomocą piosenka. Jest długa i język zwrotek jest skomplikowany, ale refren każdy da radę zaśpiewać. Uwaga, bo bardzo wchodzi w głowę, nie zastąpicie jej niczym innym przez długi czas.
Zrobiłam nawet do niej lyrics z lukami, ale raczej dla starszych klas, no ale sami wiecie jakie macie dzieci, może dadzą radę.
A tu inna moja ulubiona piosenka na pory roku, łatwiejsza i bardzo fajna na poćwiczenie słownictwa, gdy zatrzymujecie piosenkę:
I jeszcze jedna, jeśli odczuwacie niedosyt w temacie, wprowadza do pytań typu: What's your favourite...?
👋👋👋
Komentarze
Prześlij komentarz