CLIL w klasach 1-3: kształty. Klasa 1

 

Pierwszy CLILowy wpis tu: KLIK

Konsultując moje pomysły z rozkładem nauczania do podręcznika, z którego uczą się pierwszaki w mojej szkole, doszłam do wniosku, że figury geometryczne to będzie dobry temat. No i miałam rację, można tu poszaleć, pomysłów starczy na co najmniej 2 lekcje, a można i więcej.

Stworzyłam do tego własne materiały, które można pobrać ze strony Złoty Nauczyciel (linki podam na samym końcu) lub kontaktując się ze mną, np. poprzez komentarz pod tym postem lub przez fb. 

Propozycje aktywności, u mnie wyszły z tego 3 lekcje!

⏩ Witamy się zwyczajowo, potem jakiś warm-up nawiązujący do wcześniejszych lekcji (u mnie np. Simon says z poleceniami klasowymi), a potem 

⏩  następuje prezentacja figur. 

Wykonałam karty obrazkowe w dwóch wersjach: z podpisami i bez podpisów.

do pobrania bezpłatnie KLIK

Tu na zdjęciu flesze, karta pracy z twinkl oraz małe figurki, o których później

Kolory moich figur nie są dobrane przypadkowo, odpowiadają piosence, którą będziemy śpiewać.

Przedstawiam figury za pomocą fleszy:

⏩ drylujemy wymowę, 

⏩ utrwalamy kolory, 

⏩ jakaś zabawa TPR typu touch a square / find a circle / point to a triangle etc. 

--> Następnie przychodzi czas na zmierzenie się z kartą pracy z Twinkla, np. którąś z tych:

link

link

A potem, jeśli macie jeszcze czas (u nas już zabrakło), 

⏩ zapoznajemy się z piosenką, która jest idealna do tego tematu: (klik)

Dzieci ją uwielbiają, zwykle znają z polskiej wersji językowej. Potem na każdej lekcji musieliśmy tańczyć figurkowy taniec.

Ambitny mój plan zakładał jeszcze parę czynności na tej lekcji, w praktyce zrobiłam to na kolejnej:

⏩ prezentacja: Nazwij figury ukryte w codziennych obiektach i przedmiotach.

Do tego wykorzystałam prezentację, w której w przedmiotach codziennego użytku ukrywają się popularne kształty. 

do pobrania tu KLIK

Wyświetlałam ją, a uczniowie nazywali kształty, jeśli umieli też po angielsku nazwać przedstawione przedmioty, to również je nazywali.

⏩ losowanie kształtu, widać te małe figurki na wcześniejszym zdjęciu. Wycięłam je i schowałam w opakowaniach po kinderjajkach, dzieci losowały i mówiły jak w piosence: I am a triangle itd., a potem podczas słuchania i śpiewania piosenki tańczyły tylko swoją partię. 

⏩ na baamboozle jest fajna gra, ale tutaj proponuję się zastanowić, z jakim zespołem klasowym macie do czynienia - ja moich uprzedziłam, że w wersji Classic wygrana to czysta loteria i przyjęli to do wiadomości oraz nie protestowali w razie niesprawiedliwej przegranej, a wręcz prosili o jeszcze, ale sami wiecie, że tu trzeba dużo wyczucia.

gra tutaj - KLIK

⏩ oto gra, która czekała jakieś 6 lat na to, aby idealnie wpisać się w temat. Szczegóły tu: KLIK

Polujcie na allegro, ja całkiem niedawno za bezcen kupiłam drugi zestaw. Ewentualnie możecie sami coś takiego zmajstrować i podkleić samoprzylepnymi rzepami, żeby się nie ślizgało na dywanie. Jedna rozgrywka to było stanowczo za mało, graliśmy po 3 razy i w sumie zawsze sięgam po Hullabaloo, gdy nie wiem co mam począć na lekcji, np gdy podczas kwarantanny miałam czworo uczniów na lekcji :)

⏩ fajna piosenka, którą śpiewamy do dziś, choć temat Kształty już dawno zakończony, ale przypadła nam do gustu. klik