Dear Zoo vol. 2

Drugą lekcję z książką rozpoczynamy od przypomnienia jej treści. Może się to wydawać zbyteczne, ale nie jest, bo zawsze w klasie trafi się ktoś, kto był nieobecny na poprzedniej lekcji. Można książkę przeczytać wspólnie z dziećmi, na ile potrafią (gorąco Was zachęcam do zakupu książki, zawsze to lepsze niż nagranie na YT, zwłaszcza ta z klapkami robi furorę - przy drugim odczycie można poprosić wybranych uczniów o otwieranie tych skrzynek i koszy ze zwierzętami). Ja akurat chciałam, aby uczniowie posłuchali innego akcentu niż mój, więc włączyłam im nagranie z tej strony, można je też odnaleźć na YT - klik .

Po części statycznej czas na ruch: tutaj  albo ABRACADABRA z poprzedniego wpisu, dzieci bardzo lubią, albo niezawodne Super Simple Songs:

Wszystkie trzy pasują jak ulał do tego unitu, a dwie pierwsze jeszcze utrwalają CAN. 

Następnie karta pracy. Przeszukałam CAŁY internet i niestety pojęcia nie mam, skąd ją wzięłam. Przygotowywałam tę lekcję 2 lata temu (taki mały poślizg w aktualizacji bloga 😝). Coś mi świta, że sama ją robiłam w kreatorze Twinkla, zwłaszcza patrząc na czcionkę. Ale za cholerę nie wiem skąd wzięłam te obrazki do wycięcia. Flesze i wordcardy CHYBA TEŻ ROBIŁAM SAMA w kreatorze Twinkla. Jeśli jednak znacie pochodzenie tych materiałów, i wiecie, że autor to kto inny, dajcie mi znać. 

do pobrania tu KLIK

 

Można najpierw na tablicy połączyć obrazki z podpisami - potem uczniowie mają wzór do uzupełnienia swojej karty pracy. U mnie od razu przeszliśmy do wycinania, dali radę bez podpowiedzi na tablicy.

To jest dość długa aktywność, już nam nie starczyło czasu na nic więcej. Ale pomysłów jeszcze mam trochę, więc wyczekujcie kolejnego posta z tej serii!