Coś dla pracującycyh z Evolution, ale i inni znajdą tu inspirację! Teleturniej na angielskim
Stosuję ją w klasach 4 i 5 na lekcjach powtórzeniowych. Inaczej niż w oryginalnej wersji, nie skupia się tylko na słówkach, ale też na innych obszarach, co widać na zdjęciach na dole posta.
Materiał z unitu podzieliłam na 4 kategorie: komunikacja (ogólnie mówienie, reagowanie językowe itp), słówka, gramatyka i tłumaczenia. Wiem, że znajdzie się parę(dziesiąt?) osób będących przeciwnikami tłumaczeń na tym etapie nauki, ale ja jednak będę uparcie obstawiać przy swoim stanowisku, które brzmi, że jest to dobra i skuteczna, choć wymagająca technika. Każdą lekcję rozpoczynam od warm-upu z pojedynczymi zdaniami do tłumaczenia. W jednej klasie idzie to fatalnie, ale w innych zaczynam widzieć przebłyski zrozumienia ;)
Uczniowie widzą tylko tabelkę z punktami. Wybierają kategorię i liczbę punktów, a ja ze swojej kartki odczytuję im zadanie.
Z jedną klasą piątą mam lekcje w sali z IWB. Postanowiłam wykorzystać ją do wyświetlania pytań, a całej grze nadać znamiona teleturnieju. Użyłam w tym celu zakupionych już z dobre pół roku temu dzwonków hotelowych.
Podzieliłam klasę na 3 grupy, każda stanęła przy swoim stanowisku. Mam malutką klasę (15 osób), więc jedna grupa to tylko 5 osób. W tej odmianie uczniowie-zawodnicy nie widzą tabelki, lecz po kolei wyświetlam im pytania, po jednym z każdej kategorii, od najłatwiejszych do najtrudniejszych. Która grupa zna odpowiedź, naciska dzwonek. Jeśli naciśnie, a nie odpowie prawidłowo, odejmujemy jej punkty. To po to, aby zapobiec dzwonieniu na oślep. Możecie się umówić, że za całkowity brak odpowiedzi zabieracie tyle punktów, ile warte jest pytanie, a za odpwiedź błędną to już sami musicie ustalić czy połowę czy zawsze 10pkt czy jak. Czasami grupa odpowie źle, ale naprowadzi tym samym inną grupę na prawidłową odpowiedź - ja w takim wypadku dzieliłam dane punkty na dwie grupy.
Na IWB opracowałam pytania dla klasy 5. Są utworzone na podstawie materiału z unitu 1. Zrobiłam je w wordzie i pdf. Można też w PowerPoincie - u mnie odpada, bo fantastyczna vista czy jakiś inny ciulaty typ windowsa zainstalowany na szkolnym lapie nie odtwarza PP. Możecie wyznaczyć sekretarza, który będzie zapisywał punkty grupom.
Na tym to samo co w wyżej wymienionych plikach, ale w formie tabelki, jesli nie macie dostepu do IWB i nie możecie zaaranżować 'teleturnieju' ;)
Mam jeszcze dla Was coś na koniec: udostępniam Wam zestawy słówek z poszczególnych unitów na quizlecie. Wprowadzam je w quizlet i potem w sekundę generuję kartkówkę ze słówek. O quizlecie po Waszych zachętach na fb napiszę wkróce osobny post. Ale to po weekendzie, bo jutro jadę na 3 dni z n-lami do Krynicy z okazji Dnia Nauczyciela!!! We gonna party all night!
Kolejne sety będę udostepniać przez Facebooka, więc zachęcam Was do polubienia, żeby nic nie umknęło!!
--------------
Kto rozpozna jaka książka widnieje za dzwonkami w tytułowym zdjęciu? ;)
Czy książka to English is fun 2?? :) bardzo fajny pomysł z tym teleturniejem. Ale macie fajnie, wycieczka....
OdpowiedzUsuńBrawo Gosiu!!!!!
UsuńTeż znam wartość tłumaczeń. Co prawda uczniowie ich nie cierpią, ale jak żadna inna metoda pomaga im opanować materiał gramatyczny więc czasem im nimi 'dokuczam" :)
OdpowiedzUsuńhttp://firstideakit.blogspot.com/
Łał, mnie najbardziej zainteresowało zdanie o wyjeździe z okazji Dnia Nauczyciela! Jak było?... ;)
OdpowiedzUsuń