Let's visit Ireland! (i niespodzianka!)
Któregoś dnia dotarła do mnie przesyłka z rozkoszną zawartością.
Uwielbiam książki, ale to już wiecie. Zarówno do czytania dla przyjemności, jak i te związane z pracą. Wśród książek dla nauczycieli uwielbiam wszystkie photocopiable.
I ta jest właśnie taka.
'Let's visit Ireland' Romana Ociepy to książka z materiałami o Irlandii do kopiowania. Uczniowie nie muszą kupować książki, bo wszystko mają skserowane przez nauczyciela. To powoduje, że zwykle tego typu książki są dużo droższe, wystarczy rzucić okiem chociażby na serię Copy Collection bardzo popularnego wydawnictwa (NB: uwielbiam ją!). Szczęśliwie cena "Irlandii" jest niższa o połowę, a wcale nie odbiega jakością ani w kwestii druku (wydana na porządnej jakości papierze), ani w merytorycznej.
Książka składa się z 15 unitów poruszających przeróżne aspekty 'irlandzkości': od położenia geograficznego, poprzez politykę, informacje demograficzne, historię, literaturę, jedzenie, aż po kulturę, legendy, symbole i święta. Każdy znajdzie coś dla siebie. Z rzadko spotykanych w podobnych opracowaniach tematów zainyteresował mnie unit 10: Irish Games.
Książka jest adresowana do uczniów na poziomie B1 i B2, ale wybrane elementy będą do zrealizowania i w podstawówkach po małych adaptacjach. A poza tym Wy, moi drodzy Czytelnicy, jako nauczyciele języka, którego poziom oscyluje u Was z pewnością w okolicach C2, też nie będziecie znać wszystkich faktów (a przyznam się, że ja nie jestem / nie byłam świadoma nawet i połowy tego, co znajdziecie w książce).
Zadania rozwijają wszystkie podstawowe skille: czytanie, słuchanie, pisanie (przydatne wskazówki na marginesach). Ćwiczenia są przeróżne. Są i uzupełnianki, i krzyżówki, i wordsearche, i wężę wyrazowe. Jest słowotwórstwo, parafrazy, zadania sprawdzające zrozumienie tekstu. Są ćwiczenia na słownictwo, na kolokacje, na przyimki, zadania typu odd one out. Praktyczne ściągi, np. jak czytać liczby, co sprawia problemy nawet ludziom na wyższych szczeblach zaawansowania (BTW, jak przeczytać rok 2001? a 2015? a 1806? a 1700?)
Ta rozmaitość sprawia, że trudno się z tą książką nudzić.
Unity zbudowane są według następującego schematu:
- na początek warm-up, w którym systematyzujemy dotychczas znane fakty dotyczące danego zagadnienia. Podane są pytania, można je przedyskutować w grupach bądź indywidualnie, zależnie od liczby uczniów
- następnie podany jest praktyczny vocabulary strip w formie testu wyboru A lub B. Wprowadza on kluczowe słownictwo z następującego po stripie tekstu. Co ważne, wszystkie teksty nagrane są na dołączonej do książki płycie
- kolejne ćwiczenie to comprehension questions typu true i false
- ćwiczenie 4. koncentruje się wokół słowotwórstwa
- piąte to kolokacje
- szóste zadanie ma charakter bardziej otwarty, skłania do zastanowienia się nad pewnymi aspektami w odniesieniu do naszego kraju i przedstawieniu ich w rozmowie lub w formie pisemnej
- kolejne zadanie to próba streszczenia bądź też parafrazy przeczytanego na początku tekstu. Towarzyszą nam tu zawsze wskazówki writing hints. Można też zrobić to zadanie w formie ustnej
- ćwiczenie ósme przyjmuje formę wstawienia podanych wyrazów w odpowiednie miejsce, wpisania przyimka czy przedimka. Każde takie ćwiczenie jest nagrane, tak więc po wykonaniu można odsłuchać w celu sprawdzenia
- ćwiczenie 9 to fun corner, gdzie znajdziecie wspomniane wyżej krzyżówki, węże, wordsearche, ilustracje do podpisania
- ostatnie ćwiczenie ma formę konsolidacji wiadomości - za pomocą pytań uczeń sprawdza przyswojenie materiału.
Książka świetnie sprawdzi się w gimnazjach lub liceach na kółkach z kulturówki, bez problemu zaplanujecie przy jej pomocy zajęcia o Irlandii na cały rok. Można też wybrane ćwiczenia i unity przedstawić w czasie zwykłych lekcji, gdy pojawia się temat Irlandii. Będzie świetnym ułatwieniem w planowaniu lekcji czy konkursów z okazji dnia św. Patryka. Ale polecam ją również dla Was jako nauczycieli, aby poszerzyć swoją wiedzę.
Materiał w każdym unicie jest teoretycznie przeznaczony na 2 godziny lekcyjne (90 minut).
Polecam odwiedzić stronę wydawnictwa: polonsky, gdzie znajdziecie companion do książki. Companion zawiera słowniczki angielsko-polskie z trudniejszymi wyrazami, kartkówki sprawdzające znajomość słownictwa oraz dodatkowe ćwiczenia. Do tego rozszerzony w stosunku do książki klucz odpowiedzi. Companion można pobrać w formacie .pdf zupełnie za darmo!
W przygotowaniu jest 'Let's visit the United States', o podobnym formacie do 'Ireland'. A zapewne większość z Was zna Autora omawianej przeze mnie publikacji.Czy słyszeliście kiedyś o 'United Kingdom at Glance'? Z pewnością. To właśnie Pan Roman Ociepa jest autorem i tej książki.
Mam dla Was wspaniałą gratkę - książkę 'Let's visit Ireland'! Ofiarodawcą książki jest Pan Roman Ociepa i wydawnictwo Polonsky.
Co zrobić, aby ją otrzymać? Oto regulamin:
Regulamin konkursu na blogu English-Nook
obowiązuje od 15/01/2015 do 15/02/2015 r.
Organizatorzy konkursu
1. Organizatorem konkursu jest autor bloga http://english-nook.blogspot.com
Kto może wziąć udział w Konkursie
1. W Konkursie mogą brać udział wyłącznie osoby fizyczne, zamieszkujące na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej oraz za granicą pod warunkiem przedstawienia adresu wysyłki na terenie Polski, dysponujące pełną zdolnością do czynności prawnych, które spełnią warunki określone w niniejszym Regulaminie („Uczestnicy”) i które zapoznały się z treścią niniejszego Regulaminu i zaakceptowały jego postanowienia.
Zasady Konkursu
1. Konkurs rozpoczyna się 15/01/2015 i trwa do 15/02/2015 r.
2. Konkurs odbywa się na blogu http://www.english-nook.blogspot.com
3. Aby wziąć udział w Konkursie, Uczestnik powinien wykonać zadanie konkursowe, które brzmi:
Napisz limeryk* na jeden z wybranych tematów:
- Irlandia
- nauka angielskiego
- życie szkolne z perspektywy nauczyciela
Praca powinna spełniać podane wymogi powyższej formy literackiej, tj. :
- pięć wersów
Natomiast jeśli chodzi o:
- układ rymów aabba.
- trzeci i czwarty wers krótsze od pozostałych (zwykle o 2-3 sylaby),
pozostawiam to Waszej decyzji - nie jest to warunek konieczny, aby wygrać konkurs.
- nazwa geograficzna w klauzuli pierwszego wersu (podstawa rymu a) -
Limeryki proszę wpisywać jako komentarz do tego posta na blogu - nie poprzez maila i nie poprzez fanpage bloga na Facebooku.
i wrzucenie linka do tego posta na swojej tablicy na FB - jeśli nie macie konta na FB, no to trudno, przeżyję ;) - nie jest to warunek konieczny, aby wygrać konkurs.
5. Wygrywa 1 uczestnik konkursu, którego odpowiedź/i spełniają kryteria wskazane w pkt. 3 powyżej i 7 oraz 8 poniżej.
6. Odpowiedzi konkursowe ocenione zostaną przez Jury składające się z 1 osoby - autora bloga http://www.english-nook.blogspot.com
7. Jury jako kryteria ocen odpowiedzi konkursowych będzie brało pod uwagę: kreatywność i oryginalność. Zabronione jest wykorzystanie w Pracy Konkursowej wypowiedzi zawierających treści o charakterze bezprawnym, naruszających w jakikolwiek sposób obowiązujące prawo i/ lub zasady współżycia społecznego lub dobre obyczaje. Wypowiedzi, wykorzystujące treści opisane powyżej zostaną wykluczone z udziału w Konkursie.
8. Uczestnik Konkursu oświadcza, że zgłoszenie w Konkursie jest wytworem jego indywidualnego działania twórczego i przysługują mu osobiste i majątkowe autorskie prawa do pracy, a praca nie narusza praw osób trzecich. Uczestnik ponosi odpowiedzialność w przypadku, gdy osoba trzecia będzie rościć sobie prawa do nadesłanej przez niego pracy, gdy tworząc pracę wykorzystał bezprawnie wizerunek innej osoby lub naruszył jakiekolwiek inne prawa osób trzecich.
Nagrody
1. Nagrodą w Konkursie jest książka 'Let's visit Ireland'
2. Zwycięzcom Konkursu nie przysługuje roszczenie o wypłatę wartości nagrody w gotówce.
3. Zwycięzcy Konkursu nie mają możliwości zamiany nagrody na inną.
Wyłonienie zwycięzców
1. Wybrana zostanie 1 osoba, której odpowiedź na pytanie/zadanie konkursowe spełniła kryteria wymienione w pkt. 3, 7 i 8„Zasady konkursu”.
2. Decyzja Organizatora w zakresie wyboru nagrodzonych zgłoszeń jest ostateczna i wiążąca.
3. Zwycięzcy zostaną ogłoszeni w terminie do 28 lutego 2015.
4. Zwycięzcy konkursu mają 7 dni na przekazanie Organizatorowi swoich danych adresowych drogą mailową pod adresem: wacowskanna@gmail.com lub przez formularz kontaktowy bloggera na głównej stronie bloga (po prawej stronie u góry)
5. W przypadku gdy po upływie 7 dni Zwycięzca nie przekaże Organizatorowi danych adresowych jest to równoznaczne z rezygnacją z nagrody a Jury wskaże kolejnego Zwycięzcę.
Przekazanie nagród
1. Nagroda zostanie wysłana Zwycięzcy przez Organizatora na adres wskazany przez niego w mailu w terminie nie dłuższym niż 30 dni roboczych od momentu otrzymania pełnych danych od Zwycięzcy.
Odpowiedzialność
1. Przystąpienie do Konkursu jest jednoznaczne z akceptacją niniejszego regulaminu.
2. Organizator nie ponosi odpowiedzialności za błędne podanie przez Zwycięzcę jego danych kontaktowych, jeżeli z tego powodu nie będzie można skontaktować się ze Zwycięzcą.
3. W kwestiach nieuregulowanych niniejszym Regulaminem stosuje się przepisy Kodeksu Cywilnego.
Ochrona danych osobowych
1. Dane osobowe zostaną wykorzystane jedynie w celu przekazania nagrody do zwycięzców.
-------
* nazwa tego krótkiego wierszyka pochodzi od irlandzkiej miejscowości Luimneach
ZAPRASZAM DO ZABAWY!!!
Pozycja wydaje się bardzo interesująca, więc z przyjemnością biorę udział. Oświadczam, że poniższy limeryk jest mojego autorstwa datowany na AD 1998.
OdpowiedzUsuńJedna emancypantka z Zachodu
Poznała Polaka hrabiowskiego rodu.
O niepodległość Irlandii walczyła,
Więzienie nie raz odwiedziła,
Lecz nie płakała z tego powodu.
Limeryk jest jednocześnie zagadką, o kogo chodzi. Dodam, że bohaterką jest patronka mojej szkoły podstawowej.
Poluję na te książę od dawna i dlatego nie dam za wygraną, tym bardziej że w końcu jest szansa!
OdpowiedzUsuńWypalił się belfer w Dublinie.
Pomyślał, że może to minie.
Poszedł nad rzekę Liffey,
Wypił cztery kielichy,
A skończył w morskiej głębinie.
Limeryków nie piszę, ale podziwiam twórczość koleżanek :) Świetne!
OdpowiedzUsuńHie, hie, przepraszam, ja na razie bez limeryku, ale przypomniało mi się, jak kiedyś zrobiłyśmy w szkole Dzień Irlandzki i konkurs na rymowankę o Irlandii. Dziecko z 3 klasy napisało: "Irlandia, Irlandia, zielona skakanka". :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Uwielbiam taki rodzaj humoru!
UsuńNa Prima Aprilis przygotowuję wpis pod roboczym tytułem English is fun czy coś w tym stylu, i Twoja skakanka będzie jego zwieńczeniem! :D
Super, że Cię znalazłam:) Mój limeryk:
OdpowiedzUsuńW Centrum ucząca kobieta
Trzęsła się jak galareta
Hospitacji oczekiwała
Mało wiedziała
Lecz zawód swój kochała jak Hamleta
Lubię na face jako Marta Chmielecka:)
Pozdrawiam :)
Oto mój limeryk:
OdpowiedzUsuńPewien anglista z Krupówek
Uwielbiał kartkówki ze słówek
Uczniowie wytrwali
"Wordlisty" wkuwali
Nie czyniąc angliście wymówek.
Niestety nie mam konta na fb.
Pozdrawiam,
Ela W.
ellen.wsw@gmail.com
There was an old lady in Mullingar
OdpowiedzUsuńWho saw leprechauns in her car.
Many friends had no clue.
Was the lady cuckoo
Saying gold was to find in her car?
W mieście Galway, pewien Roman Ociepa
OdpowiedzUsuńmiał problemy, bo mu kalosz przeciekał.
Nie nadążał z suszeniem,
Pracy miał zatrzęsienie,
bo to była Irlandia niestety.
There was one girl from Derby,
OdpowiedzUsuńwhose passion for teaching was nerdy.
Once her students protested
against the things they were tested
but she didn't make the exams unwordy.
Pozdrawiam!
basiasog[at]interia.pl
One day, a ghost from Derry
OdpowiedzUsuńgot drunk with a glass of sherry.
He felt quite blue
As it was true
Neither spooky he was nor scary.
ellen.wsw@gmail.com