Liebster Blog Award
Dziś trochę bardziej o mnie, gdyż Diana nominowała mnie do Liebstera. Liebster, Candy - to są słowa, które poznałam dzięki blogowaniu. Nie brałam udziału w ani jednym, ani w drugim, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz i dziś jest mój pierwszy raz z Liebsterem :D
Diana wybrała 6 interesujących pytań, na które z miłą chęcią udzielam odpowiedzi.
1.Jakie jest Wasze największe marzenie językowe? Jakiego języka chciałybyście się nauczyć, albo co jest Waszym ostatecznym celem językowym?
Mam jedno marzenie, które spełnię chyba na emeryturze - o ile dożyję. Jeszcze 35 lat. Mianowicie chciałabym "przerobić" wszystkie moje książki z angielskiego na poziomie CAE i CPE, które gromadzę od ponad 10 lat. Wtedy będę czuła, że moja znajomość języka jest w miarę kompletna. Zadanie przede mną niebagatelne, będę musiała na tej emeryturze być około 10 lat co najmniej zanim ostatecznie zejdę z tego padołu łez lub pomieszają mi się zmysły (pracując w szkole może to nastąpić jeszcze przed emeryturą), gdyż przez ostatnie lata zebrałam następujące książki, z których jak dotąd ŻADNEJ nie przerobiłam w całości:
To jest moja ambicja i cel językowy.
2. Gdybyście mogły pojechać tam, gdzie dusza zapragnie, bez względu na koszty, to jakie by to było miejsce?
Morze to moja miłość. W tym zakresie jestem minimalistką. Mogę mieszkać gdziekolwiek nad Bałtykiem.
Ale skoro jest opcja bez względu na koszty, to chciałabym zobaczyć wybrzeże morskie takie jakie jest opisane w 'Kronikach Portowych' lub w serii o Ani Shirley, zwłaszcza w "Wymarzonym domu Ani". Kręci mnie Nowa Fundlandia i Wyspa Księcia Edwarda. Słowem - do Kanady. Ciepłe, egzotyczne morza to jak dla mnie dobre tylko na wakacje. Na całe życie wybrałabym bardziej surowy klimat.
3. Jakie są Wasze 2 ulubione filmy?
Niezmiennie od lat: 'Chłopaki nie płaczą' i 'Był sobie chłopiec'. (Coś te chłopaki w tytule się powtarzają ;)) Zawsze poprawiają humor.
Ale, jak może pamiętacie, nie jestem filmofilem.
4. Jakie są Wasze 3 ulubione blogi i dlaczego?
Trudny wybór. Przewińcie stronę mojego bloga na sam dół, a zobaczycie ile blogów lubię! Wybór trzech to straszne ograniczenie, ale niech tam - spróbuję.
http://anicja.blogspot.com/ - blog koleżanki po fachu, ale tematyka naszych blogów nie jest pokrewna. Ania pisze o wnętrzach, konkretnie o wnętrzach swojego prześlicznego, przytulnego mieszkania. Mamy bardzo podobny gust, dlatego tak lubię do niej zaglądać. Polecam.
http://englishmyway.pl/ - blog kolejnej koleżanki po fachu, i tym razem też o podobnej tematyce! Lubię pióro Ani (tak, to też Ania - Anie są fajne, utalentowane i ambitne, wiecie o tym??), lubię jej rzeczowe, treściwe, bardzo merytoryczne wpisy. I pokrewne do moich rozterki dotyczące samokształcenia.
http://www.nishka.pl/ - blogi parentingowe to nie moja bajka. Matki blogerki wydają mi się jakieś takie histeryczne (przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, to tylko subiektywne odczucie). Jeśli już jakieś czytam, to takie, które polecają jakieś fajne rzeczy dla dzieci, głównie książki. Lubię też Hafiję, ostatnio zaklasyfikowaną jako blog podpaskowy (umarłam ze śmiechu) :D
Nishka to jedna z nielicznych matek w necie, która nie zwariowała na punkcie swoich dzieci (a przynajmniej nie okazuje tego jawnie). Bardzo lubię to, że nie każdy wpis poświęca dzieciom, a jak się pojawiają, to nie jest to nachalne. Bardzo lubię jej styl i właściwie nie było chyba tekstu, z którym bym się nie zgodziła. Lubimy ludzi, którzy myślą tak jak my. Polecam.
5. 3 powody, dla których polecałabyś swój blog.
1 - bo jest autentyczny
2 - bo jest rzeczowy
3 - bo jest najlepszy! ;) (no a jak)
6. Najpiękniejsze miejsce, w którym byłaś
Patrz punkt 2 - polskie morze! Choć Seven Sisters też mnie urzekło. Ale nie ma to jak nasze.
Odpowiedzi na pytania to była ta łatwiejsza część. Teraz muszę wymyślić własne i nominować parę innych osób... HmHm.
Zacznę od nominacji.
Ania z English My Way (może Adaś da Ci trochę wolnego?)
Hania z http://hangielski.blogspot.com/
Ania (znowu!) z http://myhellolife.blogspot.com/
Daria - z http://hummingbirdels.blogspot.com/
Marysia - z head full of ideas
Agatka - z http://agatarybus.pl/
Ponieważ wszystkie powyższe osoby na co dzień pracują z angielskim i ich blogi są mniej lub więcej o tym, to moje pytania też krążą wokół tego tematu, aby nie zaburzać tematyki bloga.
1. Jakie narzędzia pomagają Ci w zgłębianiu obcego języka? (aplikacje, strony etc.)
2. Jaką książkę do samodzielnej nauki angielskiego na poziomie zaawansowanym uważasz za absolutnie niezbędną i najlepszą? (zmierzam do powiększenia swoich zbiorów z pytania pierwszego... sama się wpędzam w pułapkę).
3. Co sprawia Ci największy problem w nauce języka?
4. Czy byłaś kiedykolwiek w UK - a jeśli tak, to gdzie? A jeśli nie - to czy chciałabyś pojechać - i gdzie?
5. To pytanie pożyczam od Diany - jaki jest Twój cel językowy związany z angielskim?
Diana wybrała 6 interesujących pytań, na które z miłą chęcią udzielam odpowiedzi.
1.Jakie jest Wasze największe marzenie językowe? Jakiego języka chciałybyście się nauczyć, albo co jest Waszym ostatecznym celem językowym?
Mam jedno marzenie, które spełnię chyba na emeryturze - o ile dożyję. Jeszcze 35 lat. Mianowicie chciałabym "przerobić" wszystkie moje książki z angielskiego na poziomie CAE i CPE, które gromadzę od ponad 10 lat. Wtedy będę czuła, że moja znajomość języka jest w miarę kompletna. Zadanie przede mną niebagatelne, będę musiała na tej emeryturze być około 10 lat co najmniej zanim ostatecznie zejdę z tego padołu łez lub pomieszają mi się zmysły (pracując w szkole może to nastąpić jeszcze przed emeryturą), gdyż przez ostatnie lata zebrałam następujące książki, z których jak dotąd ŻADNEJ nie przerobiłam w całości:
- Advanced Language Practice with Key (Vince)
- Grammar and Vocabulary for CAE and CPE (Side, Wellman)
- CPE Use of English (V. Evans)
- Wordbuilder (Wellman)
- Ćwiczenia testowe do części pisemnej (H. Krzyżanowski) - materiały do OJA
- Wybór materiałów do części ustnej (A. Zychla) - materiały do OJA
- Wybór testów z kluczem i komentarzem autora (H. Krzyżanowski) - materiały do OJA
- Wielki Gatsby z angielskim (Fihel, Jemielniak, Komerski)
- English Pronunciation in Use Advanced
- English Vocabulary in Use Advanced (jedna jedyna zrobiona w całości, ale chciałabym odświeżyć)
- Advanced Grammar in Use
- English Advanced Vocabulary and Structure Practice (Matasek)
- 100 testów z gramatyki angielskiej (H. Krzyżanowski) - materiały do OJA
- Testy z języka angielskiego (Kaczmarski)
- Advanced Written English (Macpherson)
- English for Writers and Translators (Macpharson)
- Difficult Words in Polish-English Translation (Kozłowska)
- English for Academic Purposes (Macpherson)
- Język angielski. Słownictwo. Tematyczny zbiór ćwiczeń. Części 1 i 2 (Matasek)
- Tests in English. Thematic Vocabulary (Misztal)
- Synonimy, antonimy i kolokacje w języku angielskim (Matasek)
- Kultura i cywilizacja krajów angielskiego obszaru językowego (Drong, Iwaniuk, Setman)
- Make Friends with False Friends (Szpila)
- 101 Exercises. Idioms, Sayings, Phrases, Proverbs (Matasek)
- 1000 Trios (Kiljan)
- Here is the News (Otto) części 1 i 2
To jest moja ambicja i cel językowy.
2. Gdybyście mogły pojechać tam, gdzie dusza zapragnie, bez względu na koszty, to jakie by to było miejsce?
Morze to moja miłość. W tym zakresie jestem minimalistką. Mogę mieszkać gdziekolwiek nad Bałtykiem.
Ale skoro jest opcja bez względu na koszty, to chciałabym zobaczyć wybrzeże morskie takie jakie jest opisane w 'Kronikach Portowych' lub w serii o Ani Shirley, zwłaszcza w "Wymarzonym domu Ani". Kręci mnie Nowa Fundlandia i Wyspa Księcia Edwarda. Słowem - do Kanady. Ciepłe, egzotyczne morza to jak dla mnie dobre tylko na wakacje. Na całe życie wybrałabym bardziej surowy klimat.
3. Jakie są Wasze 2 ulubione filmy?
Niezmiennie od lat: 'Chłopaki nie płaczą' i 'Był sobie chłopiec'. (Coś te chłopaki w tytule się powtarzają ;)) Zawsze poprawiają humor.
Ale, jak może pamiętacie, nie jestem filmofilem.
4. Jakie są Wasze 3 ulubione blogi i dlaczego?
Trudny wybór. Przewińcie stronę mojego bloga na sam dół, a zobaczycie ile blogów lubię! Wybór trzech to straszne ograniczenie, ale niech tam - spróbuję.
http://anicja.blogspot.com/ - blog koleżanki po fachu, ale tematyka naszych blogów nie jest pokrewna. Ania pisze o wnętrzach, konkretnie o wnętrzach swojego prześlicznego, przytulnego mieszkania. Mamy bardzo podobny gust, dlatego tak lubię do niej zaglądać. Polecam.
http://englishmyway.pl/ - blog kolejnej koleżanki po fachu, i tym razem też o podobnej tematyce! Lubię pióro Ani (tak, to też Ania - Anie są fajne, utalentowane i ambitne, wiecie o tym??), lubię jej rzeczowe, treściwe, bardzo merytoryczne wpisy. I pokrewne do moich rozterki dotyczące samokształcenia.
http://www.nishka.pl/ - blogi parentingowe to nie moja bajka. Matki blogerki wydają mi się jakieś takie histeryczne (przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, to tylko subiektywne odczucie). Jeśli już jakieś czytam, to takie, które polecają jakieś fajne rzeczy dla dzieci, głównie książki. Lubię też Hafiję, ostatnio zaklasyfikowaną jako blog podpaskowy (umarłam ze śmiechu) :D
Nishka to jedna z nielicznych matek w necie, która nie zwariowała na punkcie swoich dzieci (a przynajmniej nie okazuje tego jawnie). Bardzo lubię to, że nie każdy wpis poświęca dzieciom, a jak się pojawiają, to nie jest to nachalne. Bardzo lubię jej styl i właściwie nie było chyba tekstu, z którym bym się nie zgodziła. Lubimy ludzi, którzy myślą tak jak my. Polecam.
5. 3 powody, dla których polecałabyś swój blog.
1 - bo jest autentyczny
2 - bo jest rzeczowy
3 - bo jest najlepszy! ;) (no a jak)
6. Najpiękniejsze miejsce, w którym byłaś
Patrz punkt 2 - polskie morze! Choć Seven Sisters też mnie urzekło. Ale nie ma to jak nasze.
Odpowiedzi na pytania to była ta łatwiejsza część. Teraz muszę wymyślić własne i nominować parę innych osób... HmHm.
Zacznę od nominacji.
Ania z English My Way (może Adaś da Ci trochę wolnego?)
Hania z http://hangielski.blogspot.com/
Ania (znowu!) z http://myhellolife.blogspot.com/
Daria - z http://hummingbirdels.blogspot.com/
Marysia - z head full of ideas
Agatka - z http://agatarybus.pl/
Ponieważ wszystkie powyższe osoby na co dzień pracują z angielskim i ich blogi są mniej lub więcej o tym, to moje pytania też krążą wokół tego tematu, aby nie zaburzać tematyki bloga.
1. Jakie narzędzia pomagają Ci w zgłębianiu obcego języka? (aplikacje, strony etc.)
2. Jaką książkę do samodzielnej nauki angielskiego na poziomie zaawansowanym uważasz za absolutnie niezbędną i najlepszą? (zmierzam do powiększenia swoich zbiorów z pytania pierwszego... sama się wpędzam w pułapkę).
3. Co sprawia Ci największy problem w nauce języka?
4. Czy byłaś kiedykolwiek w UK - a jeśli tak, to gdzie? A jeśli nie - to czy chciałabyś pojechać - i gdzie?
5. To pytanie pożyczam od Diany - jaki jest Twój cel językowy związany z angielskim?
Rub, z Twoim 1 i 2 punktem absolutnie się zgadzam! :D mam dokładnie ten sam cel językowy i taki sam problem z nim :P chociaż na szczęście już nie pogłębiam swojej depresji dokupując nowe książki - postanowiłam, że zanim nie uporam się z tym co mam nie kupię nic więcej... a co do 2 punktu: Kanada to moje marzenie, a L. M. Montgomery to moja idolka z dzieciństwa i jakbym miała wybrać mój destination no. 1 to byłaby to Wyspa Księcia Edwarda :)
OdpowiedzUsuńEmily, wiesz, że w pierwszym odruchu chciałam Ciebie nominować do liebstera? Co z Twoim blogiem się pytam????
UsuńMój blog jest we wstępnej fazie planów :P póki co jestem tak pochłonięta czytaniem tych wszystkich blogów obcojęzycznych, które polecacie nawzajem, że nie miałabym czasu jeszcze na swój ;) ale wciąż jest szansa, że kiedyś mój blog też się pojawi!:D
UsuńDzięki za nominację! :D niedługo zabiorę się do pisania odp. ;)
OdpowiedzUsuńTen stos książek robi wrażenie, ale na pewno uda Ci się je przeczytać :)
OdpowiedzUsuńTeż dziękuję za wyróżnienie :) Ja już dawno chciałam Ci powiedzieć, że na Twojej liście blogów poza językowymi jest wiele, które ja też czytam :) Swoją drogą czy to nie zabawne, że matki chłopaków wchodzą też na szafeczkę czy kaszkę z mlekiem? ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kaszkę za klimat, ale z drugiej strony treści nie nazwałabym rozwojowymi, żeby nie powiedzieć płytkimi... Pod tym względem bardziej pasuje mi szafeczka.
UsuńDzięki Aniu! A plany masz ambitne, od dawna podziwiam Twoją organizację i liczbę obowiązków. Może i na emeryturze i mnie się uda podobny cel językowy osiągnąć.
OdpowiedzUsuńNapiszę notkę w weekend! Obiecuję! :D
OdpowiedzUsuńAj tam, te książki to po rozdzialiku- dwóch i z głowy :)
OdpowiedzUsuńChcę powiedzieć, że Adaś dałby mi napisać, ale miałam urwanie głowy bo chrzciliśmy malucha. Gości, goście... Myślę, że uda mi się jutro usiąść do pisania.
OdpowiedzUsuńLista podręczników jest boska, też bym chciała wszystkie "przerobić". Matasek i Wordbuilder śniły mi się po nocach na studiach, dzięki testom Krzyżanowskiego, a konkretnie "phrasalom" dostałam sporo punktów na egzaminie na studia.
Surowy klimat, a fe. Umarłabym z nieszczęścia. ;)
Naprawdę pokaźna ilość tych książek. Większość też mam, a nawet używam na lekcjach.
OdpowiedzUsuńPolecam dodać jeszcze Angielski-korepetycje 2, A.Michalskiego, jeśli tak lubisz testy.
Hewings, Matasek - poważni Panowie. Michalski Cię nie zawiedzie.
Przepraszam - nie chodzi mi o to, żebyś się bardziej na tej emeryturze męczyła, Aniu.
Życzę Ci emerytury w Twoim wymarzonym miejscu, z książką właśnie. Czy istnieje jakaś ładniejsza wizja na ten okres życia?
Dziękuję Ci za ten miły, ciepły, osobisty komentarz. Szkoda, ze anonimowy... Ująłeś mnie Czytelniku tym wołaczem 'Aniu' - zawsze zjednuje moje serce. Dziękuję za polecenie Michalskiego, muszę sprawdzić!
UsuńAniu, wreszcie mi się udało odpowiedzieć na Twoje pytania :) http://agatarybus.pl/2014/11/05/liebster-award/
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń