Oxford Explorers
Proponuję zacząć od zapoznania się z moim wpisem z czerwca: JAK WYBRAĆ PODRĘCZNIK?
Czy i Wy stoicie przed wyborem nowego podręcznika na kolejny rok szkolny? Jeśli tak, to w kwietniu będziecie mogli poczytać moje omówienia trzech podręczników dla klas 1-3. Zaczniemy od Oxford Explorera.
Zaznaczam, że żadnej z książek nie testowałam z uczniami, może spróbuję na kółku karcianym - jeszcze nie wiem - bo to i tak nie będzie miarodajne, trzeba by było przerobić choć jeden unit w całości. Punktem odniesienia są dla mnie Bugsy, z którymi pracuję szósty rok.
Moje luźne spostrzeżenia po dość dokładnym przeglądnięciu książki są następujące:
Dodatki dla ucznia:
- pupil's audio CD & DVD(!) - nie wiem czy to standard, bo do tej pory się nie spotkałam z DVD w zestawie dla ucznia
- naklejki, wycinanki w podręczniku
Dodatki dla nauczyciela:
- Teacher's Book z pomniejszonymi stronami podręcznika
- płyty CD
- storybooks (nie story cards!)
- flashcards
- plakaty
- DVD z dodatkowymi filmami do lekcji CLIL - nie ma ich na dvd uczniowskim
- materiały do lekcji CLIL
- oprogramowanie do IWB
- strona www ze wsparciem dl nauczyciela, ucznia i rodzica, a dla ucznia są też gry online
- na stronie www edytowalne testy dla nauczyciela w dwóch wersjach
- pacynka Lucky
Układ książki:
- 6 unitów, do tego unit 'Hello'
- każdy unit to osiem lekcji, na sprawdzian trzeba sobie wygospodarować dziewiątą
- co dwa unity powtórzenie
- 88 stron w książce i 87 w ćwiczeniach
- w każdym unicie jedna lekcja to CLIL
- 6 słówek podstawowych na unit, do tego w środku unitu są dwie lekcje z dodatkowym słownictwem, ale czy ono jest wprowadzane jako bierne czy czynne to tego nie wiem
- w każdym unicie dwie historyjki: animowana i film, obie do obejrzenia na dvd - wtedy są animowane of course
- w każdym unicie dwie piosenki i chant
- słowniczek obrazkowy
- sztuka do wystawienia np. na koniec roku
Zeszyt ćwiczeń:
- pierwsze 3 unity to takie raczej łamigłówki, od 4 unitu elementy czytania i pisania
- na co drugiej stronie zadanie dla fast finishers
- na końcu sekcja reinforcement i extension
Co jest ciekawe:
- w podręczniku na każdej stronie odnajdziemy na dole ikonkę odsyłającą do odpowiedniego ćwiczenia w zeszycie ćwiczeń - po kilku lekcjach uczniowie powinni już sami odnaleźć odpowiednie ćwiczenie, nie gnębiąc nas co chwilę pytaniami typu 'które ćwiczenie robimy'.
- książka do klasy 3 różni się bardziej niż OE 1 od OE 2. Przede wszystkim naklejki i wycinanki są w ćwiczeniach i w podręczniku niewiele się pisze. Papier też jest zmieniony - w OE1&2 jest bardziej szorstki, żeby dało się łatwo kolorować, natomiast w klasie 3 nie ma już kolorowanek i papier jest śliski.
- w ćwiczeniach dwie ostatnie strony to poradnik dla rodziców
Tematyka:
- klasa 1: szkoła, zabawki, farma, rodzina, jedzenie, na dworze (na polu po mojemu ;)
- klasa 2: sport, środki transportu, dom, zwierzęta ogrodowe, ciało, ubrania
- klasa 3: na wsi, czas wolny, ubrania, mój pokój, dzikie zwierzęta, jedzenie
- lekcje okolicznościowe w klasie 1: nieśmiertelne Xmas, ale do tego nowość: Carnival i lekcja z cyframi i liczeniem 1-10, którą można wprowadzić, gdy nauczyciel uzna to za stosowne; można ją też rozbić na dwie części: 1-6 i 1-10.
- lekcje okolicznościowe w klasie 2: Xmas, Easter, Alfabet
- lekcje okolicznościowe w klasie 3: liczby 1-100, dni tygodnia, kraje anglojęzyczne (USA, Australia), Thanksgiving, Xmas, World Book Day
Oprogramowanie na tablicę interaktywną:
- ćwiczenia z zeszytu ćwiczeń też są w wersji na tablicę - nie tylko podręcznik! - bardzo mi tego brakowało przy Bugsach
- oprogramowanie wystarczy zainstalować RAZ na tylu komputerach, ile potrzebujemy - nie trzeba mieć osobnego numeru seryjnego, a potem wszystko śmiga już bez płyty! - to ważne, bo możemy też zainstalować je w domu i przygotowywać materiały dodatkowe samodzielnie w domu bez płyty - bardzo brakuje mi tego np. w HotSpocie
- do instalacji nie trzeba internetu - to bardzo ważne w szkołach takich jak moja, gdzie w pracowni nie ma neta, a jest np. niezbędny do instalacji - tak jak w przypadku Bugsów :/
- podręcznik na IWB to nie tylko skan książki - niestety tak muszę powiedzieć o Bugsach - znikoma ilość dodatkowych, interaktywnych ćwiczeń, a gdy już są, to niestety angażują tylko jednego ucznia, a reszta może sobie co najwyżej popatrzeć :// W HotSpocie jest to dużo lepiej rozwiązane, jest sporo ćwiczeń interaktywnych, a np. memory jest tak skonstruowane, że może grać w nie jednocześnie czterech uczniów. No więc tak nie jest w przypadku OE - są interaktywne ćwiczenia, a większość obrazków i historyjki są animowane
Ogólne wrażenie:
- podoba mi się grafika, czytelne, estetyczne ilustracje
- podobają mi się historyjki na dvd, zwłaszcza filmy - pokazują codzienne życie w Wielkiej Brytanii - zakupy, wypoczynek nad morzem, szkołę etc. Bardzo dużo materiału poglądowego
- wydaje mi się, że 6 słówek na unit to mało, wiem że taki jest standard, ale dzieci są w stanie nauczyć się więcej. Może nadambitna jestem
- ciekawe, niesztampowe wycinanki - w każdym unicie inny rodzaj, nie powtarzają się
- jasne i czytelne instrukcje jak wykonać crafta przy pomocy wycinanki
- co ważne, kurs ma już numery dopuszczeń do wszystkich trzech części
- brakuje mi płyty CD-ROM dla ucznia, takiej z grami - często ją wykorzystuję na lekcjach z IWB w przypadku Bugsów, no ale tam oprogramowanie jest liche, bez ćwiczeń i wtedy ta płytka naprawdę nadrabia, gry są tam rzeczywiście fajne. Tutaj z kolei mamy lepsze oprogramowanie i stronę www, więc może faktycznie już wystarczy (tylko że ze strony www nie skorzystam na lekcji :/)
- nie wiem czy to dla Was ważne, bo dla mnie nie ma żadnego znaczenia, ale nie natrafiłam na ćwiczenia typu self-evaluation w OE 1 i 2. Bugs jest nimi najeżony, ale ja nie wykorzystuję ich na lekcji (lub robię to bardzo rzadko). Nie neguję ich zasadności, czytałam artykuły i opracowania na temat ich przydatności w nauce, ale jakoś nie jestem do końca przekonana i po prostu to omijam. Pojawia się to dopiero w OE 3.
- nie ma też zadań typu project, więc jeśli jesteście ich fanami, to nie będzie to książka dla Was (ja jestem średnim fanem). Coś na tą modłę pojawia się w OE, tam trzeba zexplorować net na lekcji CLIL.
Cena:
od 29,42 do 44,99 zł (ceneo.pl)
Nie miałam jeszcze przyjemności z tym podręcznikiem, ale 6 słówek na unit to bardzo mało, zwłaszcza, że większość dzieci zna przynajmniej ich część z przedszkola. Może patrzę z perspektywy zajęć nadprogramowych, ale nawet w szkołach państwowych to mało. DVD do podręcznika było już w starej wersji English Adventure, ale nie ma dodatkowych filmów dla nauczyciela. Storybooks są w pakiecie do Incredible Engish (mój faworyt), ale ponieważ korzystam z IWB to się nie przydają. Też omijam zazwyczaj strony z self-evaluation ;). Acha, uwielbiam patent pt. pomniejszone strony podręcznika w TB, cieszę się, że coraz więcej wydawnictw to stosuje. Ma to duże znaczenie zwłaszcza przy podręcznikach do gimnazjum/liceum/dla dorosłych, nie trzeba np. przepisywać klucza.
OdpowiedzUsuńP.S. Co to są zwierzęta ogrodowe?
Nowe English Adventure też mają dvd. Zrobię o nim osobny wpis.
UsuńA co do zwierząt ogrodowych, to nie wiedziałam jaką wspólną nazwa określić: węża, nietoperza, lisa, jeża, mysz i żabę ;) a tytuł tego unitu to 'In the garden' :)
English Quest wydawnictwa Macmillan wprowadza 8 słów w każdym dziale. Tym, między innymi, różni się od Bugsów, z których korzystałam kilka lat.
OdpowiedzUsuńhttp://www.make-teaching-fun.blogspot.com/
Tiger Macmillana też wprowadza już po 8 słów na unit. O Tigerze napiszę wkrótce.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na wpis o New English Adventure, bo właśnie waham się między tą serią a Oxford Explorers na przyszły rok szkolny. P.S. Czy Ty też czujesz już wakacje? Uwielbiam pracę w szkole wiosną. Chociaż terminy gonią!
OdpowiedzUsuńO tak, czuję wakacje! Ale w odróżnieniu od Ciebie jakoś w tym roku nie chce mi się pracować wiosną, choć zwykle też to bardzo lubię. Najbardziej jak jest już zupełnie zielono za oknami, a na zewnątrz burza wiosenna - taka fajna atmosfera w klasie, ciemno i cicho i słychać tylko deszcz ;)
UsuńCo do podręczników, to przygotowuję wpis o Tigerze, ale chyba się przerzucę na NEA, bo czekam na odpowiedź od konsultanta Macmillana już drugi tydzień i nic :/
W Oxford Explorers jest na unit więcej niż 6 słów. Na początku przy wprowadzeniu jest owszem 6 co uważam za dobre bo niektórym dzieciom się bardzo mylą nowe słówka. Na następnych lekcjach pojawiają się jeszcze 2-3 nowe słówka -czyli na unit jest 8-9 słówek. Stopniowo rozszerzane jest słownictwo i to jest plus.
Usuń